Czy Ty także jesteś zestresowany? W kolejce do
zapłaty czeka mnóstwo rachunków? Musisz mierzyć się z wyzwaniami
w pracy lub masz problemy w domu? Bardzo prawdopodobne jest, że
dotyka Cię problem niepokoju. Niepokój i przygnębienie to
problemy, który jest dziś najpoważniejszą dolegliwością w
większości krajów rozwiniętych. W USA dotyka aż 40 milionów
dorosłych. Przygnębienie dotyka kobiety dwa razy częściej, niż
mężczyzn.
Niezależnie od tego, czy czujesz przygnębienie
przez cały czas, czy tylko wtedy, gdy masz więcej na głowie, zioła
będą w stanie Ci pomóc. Oto siedem ziół, które skutecznie
pomogą ci się uspokoić, bez uczucia senności. (w zestawieniu nie
ma preparatu kava kava i waleriany, które mogą je wywoływać).
1. Męczennica
Badacze z Maryland stwierdzili, że męczennica ma
podobne działanie do benzodiazepin, które są przepisywane dla osób
chorujących na przygnębienie.
Badania trwające miesiąc miały za zadanie
porównać działanie passiflory i oxazepamu. Okazało się, że
oxazepam działa szybciej, po pewnym czasie, zarówno lek roślinny
jak i benzodiazepiny dają podobne efekty. Passiflora daje znacznie
mniejsze efekty uboczne i nie powoduje uczucia senności.
Drugie z badań pokazały, że passiflora pomaga
zmniejszyć uczucie przygnębienia, rozdrażnienie, pobudzenie i
depresję u osób, które cierpiały na uzależnienie od opiatów.
Dawkowanie - przyjmuj jedną filiżankę naparu 3
razy dziennie, lub 45 kropli, albo 90 mg wyciagu.
2. Lawenda
W 2010 roku porównywano jej działanie z
lorazepamem. Okazało się, że jeden i drugi preparat jest pomocny
przy leczeniu ogólnej, ciągłej depresji. Dodatkowo, lawenda nie ma
żadnych objawów ubocznych.
Olej z lawendy nie usypia i organizm dobrze go
toleruje, dlatego można go używać na przygnębienie. Badania z
2000 roku dały podobne wyniki.
Dawkowanie: 80 mg dziennie, lub w kilka kropli w
aromaterapii.
3. Melisa
Melisę używa się zwykle w połączeniu z innymi
ziołami, ale jeśli chodzi o przygnębienie, może być przyjmowana
także samodzielnie.
Badania opublikowane w 2004 roku polegały na tym,
że uczestnicy przyjmowali od 300 do 600 mg melisy, albo placebo i
następnie sprawdzano ich nastrój. Osoby przyjmujące wyższe dawki,
miały niższy poziom stresu, były spokojniejsze i bardziej czujne.
Mniejsze dawki pozwalały natomiast szybciej rozwiązywać zadania
matematyczne.
Dawkowanie: możesz zastosować ją w
aromaterapii, a także przyjmować od 300 do 500 mg suszonej melisy
dziennie. Można pić także herbatę z melisy (do kilku razy
dziennie).
4. Ashwagandha
W badaniach z 2012 roku, podawano uczestnikom 300
mg ekstraktu z ashwagandy 2 razy dziennie. Badania prowadzono 60 dni.
Osoby przyjmujące ashwagandę, a nie placebo, zaobserwowały poprawę
nastroju. Najważniejszym efektem jej działania było zmniejszenie
poziom hormonu stresu, kortyzolu. Zioło nie ma żadnych poważnych
efektów ubocznych.
W badaniach z 2000 roku potwierdzono, że
ashwagandha ma działanie zbliżone siłą do lorazepamu.
Dawkowanie: typowe dawkowanie to 300 mg
standaryzowanego ekstraktu raz lub dwa razy dziennie.
5. L-theanina
To aminokwas rozpuszczalny w wodzie, który ma
bardzo interesujący wpływ na organizm człowieka. Możesz go
znaleźć w zielonej i czarnej herbacie, a także jako suplement
diety.
Badania wykazały, że wpływa on na
funkcjonowanie mózgu, zmniejsza stres i przygnębienie i nie
powoduje ospałości.
Badania z 2008 roku wykazały, że osoby
przyjmujące 50 mg tej substancje dziennie miały znacznie lepszą
aktywność fal alpha (oznaczających zrelaksowanie mózgu) niż te,
które przyjmowały placebo.
Wcześniejsze badania z 1998 roku sprawdzały,
jaki wpływ na organizm ma przyjmowanie dziennie 200 mg L-teaniny.
Wykazano wtedy, że wpływa ona na fale alpha i na nastrój.
L-teanina usuwa przygnębienie, jest dobrze
tolerowana i bezpieczna dla przyjmujących.
Dawkowanie: Filiżanka czarnej herbaty zawiera
około 25 mg tej substancji, natomiast zielonej - tylko 8 mg. Jeśli
odczuwasz pobudzenie po herbacie, lepszym rozwiązaniem jest
zastosowanie suplementu diety, który będzie zawierał jej około
200 mg.
Czy znasz jeszcze inne preparaty na stres?
Znasz naturalne środki na przygnębienie? Podziel
się nimi z nami - chcemy je znać!
Komentarze
Prześlij komentarz